Jedną z rzeczy, która jest uniwersalna dla prawie wszystkich, jest to, że rozstania są do niczego. Była Bachelorette Kaitlyn Bristowe bardzo otwarcie mówi o swoich uczuciach od czasu rozstania z Shawnem Boothem po trzyletnim zaręczynach. W swoim podcaście Off the Vine dołączyła do niej była uczestniczka konkursu Bachelor, Olivia Caridi, gdzie przyznała, że od lipca zmaga się ze swoim związkiem.
Tematem odcinka było „leczenie złamanego serca”, a obie kobiety rozmawiały i wymieniały historie o swoim życiu miłosnym. Kaitlyn najpierw krzyknęła do swoich wspierających fanów, mówiąc: „Ludzie byli przez to tacy mili, bo to jest do bani”.
Choć para publicznie ogłosiła rozstanie w listopadzie, przyznała, że problemy w ich związku osiągnęły punkt kulminacyjny tego lata. Powiedziała: „To oczywiście walka od lipca. Zrobiłem o tym podcast we wrześniu, ponieważ ludzie mówili: „Dlaczego nie publikujecie ze sobą? Dlaczego nie lubicie swoich zdjęć?”. Byłem bardzo otwarty, mówiąc, że nie jest teraz łatwo. Czuję więc, że opłakuję ten związek od lata”.
„Więc jestem w trakcie leczenia i idę teraz do przodu, ale dojście do tego zajęło mi dużo czasu. Bardzo długo cierpiałam” – wyjaśniła gwiazda. „Szczerze mówiąc, jestem wielkim fanem odczuwania twoich uczuć. Wiesz, po prostu siedziałbym i płakał.”
Jednak dodała, że chociaż czuje się okropnie, nie będzie się długo pogrążać.„Ale wzięłabym się w garść, wpięła gumkę we włosy i puściła gangsterską muzykę” – powiedziała. „Chciałbym powiedzieć:„ OK, pójdziesz dzisiaj pobiegać, bo to poprawi ci samopoczucie ”.
Na koniec dnia Kaitlyn chciała podkreślić, jak ważne jest, by nie ukrywać się przed zerwaniem. Powiedziała: „To popychanie siebie. Pozwala sobie upaść na ziemię, być słabym i po prostu płakać. podnosić się i czuć się wzmocnionym… i wiedząc, że wszystko będzie dobrze”.
Wygląda na to, że Kaitlyn bardzo dba o siebie i od czasu rozstania radzi sobie znacznie lepiej. Bądź silna, dziewczyno!